Hej.
Niedziela była dla mnie baaardzo obfita w kalorie!
Zaczęliśmy ją od bułeczek i gotowanego jajka na śniadanie.
Obiad był „fast-food’owy”. Przygotowałam kurczaczki w chrupiącej panierce a do tego frytki własnej roboty i surówka. Kurczaczki były świetne, super doprawione i wszystkim bardzo smakowały. Choć pewnie teraz pójdzie mi nieźle w boczki i tyłek warto było dla tak pysznego obiadku ![:)]()

Użyłam przyprawy Knorr do kurczaka. Ale po kolei…
Najpierw piersi z kurczaka pokroiłam na małe kawałki. Chipsy drobno pokruszyłam i wymieszałam z bułką tartą. Roztrzepałam jajko. Kawałki kurczaka natarłam przyprawą do kurczaka. Następnie je panierowałam i smażyłam na złoty kolor.
I obiadek gotowy i pyszny!
A na deser…. tort bezowy z kremem czekoladowym… i muszę się przyznać bez bicia, że pewnie z połowę zjadłam sama! Ojj dupka urośnie, wiem ![:)]()

Po za tym w sobotę byłam na grzybkach i trochę udało mi się nazbierać. Mój Synek w tym czasie zbierał szyszki, wyglądał muchomorków i oglądał robaczki ![😉]()

A Wam jak minął weekend?
Pozdrawiam
Artykuł Kurczak w chrupiącej panierce (Knorr przyprawa do kurczaka) pochodzi z serwisu Mama-Kreatywna.